allegro, events, my shopping, outfit

Coco

Poniższy post powstał jako odzew na akcję Banana blox. 19 sierpnia mija 125 rocznica urodzin Gabrielle Chanel, projektantki która miała ogromne zasługi w lansowaniu linii „chłopczycy”, wylansowała krótkie fryzury i spopularyzowała spodnie. Jako pierwsza wprowadziła miękki dzersey do garderoby kobiet, uprościła ich ubiór, wprowadziła sztuczną biżuterię. Chanel wprowadziła kostiumy o blezerowym żakiecie i wąskiej spódnicy, garsonki, złożone z sięgającej za biodra luźnej bluzy (kasak) i wąskiej, poszerzonej zaszytymi fałdami lub plisowanej spódnicy. Oczywiście to tylko część jej „wynalazków”.

Dziełem tej projektantki jest również nieśmiertelna „mała czarna” – prosta popołudniowa suknia z czarnej tkaniny, z rękawami lub bez, w wersji wieczorowej urozmaicona poszerzonym skośnymi falbanami lub plisowanym dołem.
Zaprezentowana po raz pierwszy w 1926 roku „mała czarna” zestawiona została ze sznurem pereł i torebką na długim pasku. Mała czarna od zawsze kojarzona jest z elegancją i prostotą.

Na zdjęciach poniżej mam na sobie czarną asymetryczną sukienkę w stylu lat 20 zaprojektowaną przez karla Lagerfelda dla H&M (szkoda że nie dla Chanel ;)). Sukienka składa się z kilku warstw jedwabiu i jest jedną z moich ulubionych. Zakładam ją na różne wyjścia wieczorem jak np do teatru.

ffff
fffa

1
aaaa

3

Mam na sobie:

Jedwabna sukienka Karl lagerfeld for H&M (allegro)
Buty H&M
Kwiat H&M, Solar
perły ????
kopertówka (secondhand)

Zdjęcie poniżej powstało jako jedne z moich eksperymentów do tego postu. Pewnie nie będzie okazji aby, je póżniej pokazać. Uwielbiam po prostu kapelusze z dużym rondem i nic na to nie poradzę ;).

5

Mam na sobie:
sukienka Giorgio (komis)
kapelusz Reserved
apaszka H&M

zakolanówki Calzedonia
buty H&M
pikowana skórzana torebka (allegro)

No i oczywiście Nieśmiertelne:

IMGP4276

Kapelusz Reserved:

Untitled 2

Zwykły wpis

20 myśli w temacie “Coco

  1. magia1980 pisze:

    Dziekuje wszystkim za miłe słowa. Bardzo nie lubie sobie samej robic zdjęcia. Żałuję że nie miałam sposobności zrobiania ich na fajniejszym tle.
    mademoiselle i Aga.pier To zdjecie z kapeluszem wybrałam bo jakoś najfotogeniczniej na nim wyszłam, a samemu nie jest łatwo zrobić odpowiednie ujęcie. Normalnie ja noszę taką sukienkę z kapeluszem, cieliste rajstopy + pantofle. Tak na bloga to chciałam jednak ciutke popuścić fantazje aby nie było banalnie.
    la_comadreja_roja: miała być jeszcze wersja nr 3, ale jedne buty nie dotarły do mnie na czas wiec pokaże ją przy innej okazji za to pewnie na fajniejszym tle.
    Pozdrawiam

  2. Wenden pisze:

    Ja tak jak Ryfka uważam, że najlepiej wyszłaś na drugim zdjęciu, smile 😉 Nawet ja dziś założyłem małe, czarne… spodenki!

    pozdrawiam, Wenden

  3. Anonymous pisze:

    Bardzo interesujące kreacje 🙂 Sukienka fantastyczna, a z czerwonym kwiatem takie małe flamenco wyszło. Bardzo lubię czytać i oglądać twojego bloga i czasem co nieco „podrobić” w swojej garderobie, pozdrawiam z Poznania.

    Inga

  4. Anonymous pisze:

    Muszę to w końcu napisać – uśmiechaj się i zamykaj usta, kiedy robisz sobie zdjęcia! Twoje drugie zdjęcie jest rewelacyjne, oby takich więcej 🙂 Sukienka bardzo fajna 🙂

  5. mademoiselle pisze:

    mi też zdecydowanie zdjęcie w kapeluszu, chociaż rajstopy to nadmiar szczęścia ;).
    za to pierwsza, hm… góra mi się średnio podoba, za to dół świetnie eksponuje ci nogi, przez co mam mieszane uczucia. i uśmiechaj się, uśmiechaj częściej 🙂
    (i przyznam się po cichu, nie zdradź nikomu, bo mnie zlinczują ;), strasznie mi się nie podoba ten zapach chanel)

  6. Ryfka pisze:

    Przecudna sukienka! Wyglądasz w niej rewelacyjnie. Po prostu KLASA. Drugie zdjęcie będzie od dziś moim ulubionym z Twojej szafy – zdecydowanie powinnaś częściej się uśmiechać (chociaż wiem, że trudno myśleć jeszcze o tym, kiedy robi się zdjęcia samowyzwalaczem).

Dodaj odpowiedź do Anonymous Anuluj pisanie odpowiedzi