outfit

kombinezon

Kombinezony pojawiły się na wybiegach już w ubiegłym roku. W obecnym sezonie zagościły już na dobre. Szczerze powiedziawszy jestem trochę zaskoczona, że taki mały wybór jest w naszych sklepach.  Zdjęcia pokazywane poniżej wykonałam jeszcze w kwietniu, gdy była piękna, letnia pogoda. Tym czasem ubiegła mnie Ryfka ze swoim. Zaraz będę posądzona o plagiat więc stwierdziłam trzeba nałożyć karencje na ten post. No trudno.

Kombinezon prezentowany poniżej pochodzi z wiosennej kolekcji Jacqueline RIU. Jest to pierwsza rzecz tej firm w mojej szafie.  Bardzo go polubiłam. Jest dopasowany w talii i będzie idealny na upały jako alternatywa dla długich sukienek. Bardzo spodobał mi się komentarz juniora  jak mnie w nim zobaczył: Mamusiu, ale ty masz super ubranko…..bluzka i spodnie…. jednocześciowe.  Stwierdził, że mu się bardzo podoba :).

Buty kupiłam jeszcze w ubiegłym roku. Powiem krótko- są świetne. Mają blisko 12 cm obcas a jak się w nich chodzi czuje się w nich jakby się miało co najwyżej 6 cm. W ogóle nie odczuwa się efektu chodzenia na „szczudłach”. Zdecydowanie pierwsze miejsce jeśli chodzi o wygodę chodzenia w rankingu moich butów. Po chodzeniu w takim czymś od razu człowiekowi poprzeczka wzrasta.

Bransoletka pochodzi z wiosennej kolekcji Monnari.

imgp89731

imgp8983

imgp8989

imgp8988

Mam na sobie:

  • kombinezon (overalls) Jacqueline Riu
  • buty (shoes) Ryłko
  • bransoletka (bracelet) Monnari
  • okulary (glasses) H&M

imgp8820j

Zwykły wpis

17 myśli w temacie “kombinezon

  1. Kasia pisze:

    Świetny kolor, bardzo mi się podoba.

    Brakuje mi jednak pełniejszego zdjęcia butów, szczególnie obcasa z boku… 😉 Ale może przegapiłam w poprzednich postach…?

    Pozdrawiam ciepło. 🙂

  2. Czekałam, kiedy go zaprezentujesz 🙂 Jest naprawdę świetny! I niech ktoś mi powie, że między szafiarkami nie ma jakiejś telepatii.
    A Juniorowi nic dziwnego, że się „ubranko” podoba. W końcu pewnie do niedawna nosił podobne 😉

  3. magdalena.ko pisze:

    rzeczywiście, „ubranko” świetne 🙂 i znowu piękna bransoletka; co jak, co, ale biżuterię Monnari ma świetną: bajecznie kolorową, dość solidną i niezbyt drogą.

    • Magia pisze:

      O przepraszm nie dopisałam – od Ryłka. Wiadomo wygoda ta jest w jakimś stopniu subiektywna, stopa stopie nie równa. Pierwszy raz mam cos takiego, że nie czuje obcasa.

    • Magia pisze:

      O przepraszam nie dopisałam – od Ryłka. Wiadomo wygoda ta jest w jakimś stopniu subiektywna, stopa stopie nie równa. Pierwszy raz mam cos takiego, że nie czuje obcasa.

Dodaj odpowiedź do Magia Anuluj pisanie odpowiedzi